niedziela, 29 sierpnia 2010

a więc jeżdżę :)

Dzisiaj rano pojechałam z rodzinką do kościoła już na 7:30, bo Młody miał mecz golfa rano. Hostka zawiozła go więc po mszy na pole golfowe i wróciłyśmy do domu. Po śniadaniu hostka rozpisała mi na mapie żółtym flamastrem drogę do ichnej drogerii o nazwie Walgreens (bo chciałam kupić parę brakujących drobiazgów), na stację benzynową, do Starbucksa, do marketu, do dwóch szkół dziciaków i stwierdziła, że na dzisiaj starczy nauki ;). Następnie dała mi kluczyki, swoją komórkę (bo komórkę operki wciąż ma ze sobą ta laska z Czech - ich była operka, która wraca w ten weekend,a w środę wraca już do ojczyzny hehe), pokazała co i jak w aucie i... kazała jechać... Tak więc pojeździłam dzisiaj moją Hondą CVR ze dwie godziny (bo oczywiście czasem się gubiłam) i pomijając to jaki stres przeżyłam rano cofając tyłem czy parkując pod sklepem - kocham to auto haha :))) Ma klimatyzację, super wygodne fotele i nawet biegi przy kierownicy nie są utrudnieniem :D Świetny samochód i podejrzewam, że zimą dobrze się sprawdzi. Moja hostka ma srebrne terenowe BMW i twierdzi, że moja Honda jest lepsza na zimę, więc wierzę jej hehe :) Ale ostrzegła mnie, żebym bardzo uważała na przepisy drogowe, bo policja tutaj wyjątkowo często zatrzymuje nastolatków. Ekstra, tyle tylko że ja mam 25 lat haha... Ale młodo się czuję lol :D

Nie wolno mi zamieszczać publicznie zdjęć domu hostów, ale byłam wczoraj na spacerze po okolicy, więc pokaże Wam najbliższych sąsiadów:
Nawet skrzynka na listy jest ekhm... fantazyjna? badziewna? interesująca? (niepotrzebne skreślić ;)
I jako bonus mój pokój :)

5 komentarzy:

  1. Haha moja niezawodna rada na policyjne zatrzymania (również te, których na blogu nie opisałam bo rodzice by zawału dostali ;P) to: 'noł spiki inglisz tu gud'. Robisz też smutną minę i wielkie oczy i dostajesz najwyżej upomnienie ;) No chyba, że w kogoś wjedziesz, to gorzej.

    OdpowiedzUsuń
  2. widze ze hamerykanskie zycie sie zaczelo.
    Elizabeth, przypominam o kartce. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo super ,czekam z niecierpliwością na new posty ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. @ AuPair - dobrze wiedzieć lol :D

    OdpowiedzUsuń
  5. przyjemna okolica :) z tego co piszesz host rodzina też trafiła ci się sympatyczna oby tak było cały czas, czekam na nowe posty! ;)

    ania

    OdpowiedzUsuń