sobota, 21 maja 2011

na sluzbie u Hindusow :P

W czwartek wieczorem przylecieli rodzice hostki - posepny dziadunio nigdy sie nie usmiechajacy o imieniu Abdul i zwawa babunia sprawdzajaca czy dobrze zamiotlam podloge, a ktorej imienia nie pamietam. Nadalam jej jednak pseudo robocze - Wiedzma Senior (skoro coreczka jest Wiedzma Junior ;). Moja hostka zostawila mnie na caly dzien z nimi sama udajac sie na wycieczke szkolna z moim starszym dzieckiem skazujac mnie tym samym na "opieke" nad nimi, czyli sprzatanie po nich (bo brudasy straszne), wozenie ich ("a jak dlugo jezdzisz autem? znasz przepisy?" pytania jakimi uraczyl mnie dziadunio sadowiac sie wygodnie na tylnim siedzeniu), robiac ich pranie (robilam pranie dzieci, a babunia bez ceregieli dorzucila mi sterte z uprzejmym "Upierz to". I nie, nie bylo zadnego "prosze". Ale szczyt szczytow mial miejsce wieczorem. 21. Ja na skypie z R. Jest milo i wesolo. Slysze nawolywanie babuni, ale nie reaguje. Skonczylam prace, g... mnie obchodzi za przeproszeniem ;). Wiec jest nadal milo i wesolo az tutaj nagle dzrzwi od mojego pokoju sie otwieraja, a w nich babunia z tekstem "Zamknij zaluzje w moim pokoju, bo ja nie potrafie". Wrrr.... Kopnac ta babunie w jej hinduski tylek to zamalo. Wiedzma Junior wciaz nie wystawila mi referencji, wiec musze byc mila, ale... Mowie Wam, burza wisi w powietrzu, bo jak dlugo mozna to znosic. Jeden dzien z nimi, a ja juz wiem, ze jestem rasistka :/

5 komentarzy:

  1. hm, chyba się nie dodało ;/ pisałam czemu wybrałaś tę rodzinkę, skoro wiedzialaś, że w orientalnych rodzinkach takie sytuacje się zdarzają... pytam z ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego co pamiętam to Ell nie miała za dużego wyboru, bo była w rematchu, a jej poprzednia hostka okazała się delikatnie mówiąc niezbyt normalna...

    OdpowiedzUsuń
  3. wiem, ze rematch, ale chyba miała jakiś wybór, co?

    OdpowiedzUsuń
  4. nie, nie mialam zadnego wyboru. Nie mialam matchy z innymi rodzinami, a to byl moj ostatni dzien rematchu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. O masakra!!! Co za ludzie!!! Ja bym chyba nie wytrzymala z Nimi ani jednego dnia dluzej, no ale racja, ze teraz musisz byc mila! Wytrwalosci zycze!

    OdpowiedzUsuń